Jolita1 - 2008-02-20 20:53:38

Po dwóch godzinach od śmierci zaczynamy nowe życie, jako ważąca 21 gramów niematerialna istota.
Pytanie o życie po śmierci nurtuje człowieka niemal od wieków. Jedni wierzą w reinkarnację, inni w wędrówkę ludzkiej duszy do nieba, jeszcze inni twierdzą, że po człowieku nie zostaje nic.
Istnieje teoria, że dusza dopiero po dwóch godzinach od ostatniego tchnienia opuszcza ciało i udaje się w drogę. Byli i tacy, którzy próbowali zważyć tę najbardiej zagadkową część ludzkiego ciała, kładąc na wagę tego samego człowieka za życia i po śmierci. Amerykańscy uczeni z Bostonu podali wynik - 21 gramów. Rosyjski fizyk prof. Konstantin Korotkow poszedł jeszcze dalej. Ten uczony twierdził, że udało mu się po raz pierwszy w świecie sfotografować moment, gdy dusza powoli opuszcza ciało. Ale co dzieje się z nią dalej? Tu wiele do powiedzenia mają ci, którzy przeżyli śmierć kliniczną. Niemal wszyscy widzą światło, do którego podążają długim tunelem. W pewnym momencie ktoś ich zatrzymuje i każe wracać na ziemię, by naprawili błędy. Jednak co tak naprawdę dzieje się z nami po śmierci, prawdopodobnie dowiemy się wówczas, kiedy sami jej doświadczymy.

www.pceresistance.pun.pl www.pedagogika2010euhe.pun.pl www.szary-wilk.pun.pl www.usa.pun.pl www.manager11.pun.pl