Napisz odpowiedź

Napisz nowego posta
Opcje

Kliknij w ciemne pole na obrazku, aby wysłać wiadomość.

Powrót

Podgląd wątku (najnowsze pierwsze)

Jolita1
2008-02-20 19:06:26

W pewnym wieku czy to kobieta czy mężczyzna, mogą nagle odczuwać przygnębienie, złość, osaczenie, samotność, miłość do innej niż partner osoby, pragnienie ucieczki od codziennej odpowiedzialności, to może być "kryzys wieku średniego”.
Partnerzy zazwyczaj wyczuwają, że dzieje się coś nie tak i szukają odpowiedzi. Większość zna przypadłości wieku średniego, ale modli się, by kryzys nigdy nie dotyczył ich związku. Jest jednak wprost przeciwnie. Każdy odczuwa wiele niepewności związanych z procesem starzenia się. To normalne, że irytujemy się z powodu nowych bólów i chorób, oznak utraty pamięci, siwych włosów czy łysienia. Choroba może zaostrzyć te lęki poprzez oddalanie się, wycofywanie z życia rodzinnego.
Pogłębia się niezadowolenie ze swego wieku, pracy i towarzysza życia. Wątpi w wybory, których do tej pory się dokonało. Czuje się niewartościowym. Aby poradzić sobie z tymi odczuciami, pogrążają się w seksualnych fantazjach, alkoholu, narkotykach oraz szukają innych"wyjść awaryjnych”.
Nie wszystkie problemy partnerskie wskazują na kryzys wieku średniego, ale niektóre tak. Badacze dowiedli, że tylko nieliczna grupa problemów wieku średniego osiąga stadium kryzysu. Pierwszy z nich to kryzys wstrząsu – nagły, często niespodziewany, np. śmierć bliskiej osoby – który może prowadzić do uwolnienia emocji, przytłaczających normalny mechanizm radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Drugi to kryzys wyczerpania, narastający powoli, skutek kolejno pojawiających się trudnych życiowych wątków – problemy w pracy, kłopoty zdrowotne – narastający do pewnego punktu kulminacyjnego.
Czy ich partnerzy mogą wpłynąć na poprawę sytuacji? Czy kiedykolwiek wszystko wróci do normy? Jeśli tak, to kiedy?

Przede wszystkim partnerzy osób dotkniętych "kryzysem wieku średniego" muszą wciąż powtarzać sobie, że to nie ich wina! Nie powinni się też z nimi kłócić, a przepraszanie dla świętego spokoju przynosi tylko odwrotny skutek. Tak więc, należałoby starać się zachować spokój. Dać im, chociaż to bardzo trudne nieco wolności, ale w granicach rozsądku. Dobrym sposobem jest też zajęcie się sobą, własnymi potrzebami i pragnieniami by okres kryzysu w związku przetrwać jak najmniej boleśnie.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.managerspeedwaya.pun.pl www.moherpowerpaintballteam.pun.pl www.wshifm.pun.pl www.flatron5on5.pun.pl www.lubuscyposzukiwacze.pun.pl